Umaluj swoją mamę, babcię, ciocię. Makijaż dla kobiet 50+
Cześć dziewczyny!
W dzisiejszym poście przeczytacie o tym, jak zrobić makijaż dla kobiet 50+. Dowiecie się jak ukryć zmarszczki, rozświetlić cerę i odmłodzić twarz. Opowiem Wam także, jakich błędów nie popełniać podczas malowania dojrzałej skóry. Zapraszam do lektury wpisu!
Jeden trik, który cię odmłodzi
Tak naprawdę to nie zmarszczki postarzają. Oczywiście dodają lat, ale o wiele większy wpływ na wygląd ma poszarzała i ziemista cera. A wystarczy jeden prosty trik, który to wszystko odmieni. Podpowiedz swojej mamie, babci lub cioci, żeby podczas makijażu stosowały kosmetyki w pastelowych odcieniach. Dzięki nim ich cera stanie się jaśniejsza, a one będą wyglądały na młodsze. Do jasnej karnacji pasują róże w chłodnych odcieniach, a do karnacji ciepłej – kolory brzoskwiniowe i jasnopomarańczowe.
Makijaż 50+ krok po kroku
Twoja mama, babcia lub ciocia powinna używać rozświetlających baz. Błyszczący pigment, który zawierają, rozprasza światło i dodaje cerze młodzieńczego połysku. Przyda się także podkład liftingujący i puder transparentny. Na powieki również należy nałożyć bazę. Cienie do powiek w jasnych kolorach długo się na niej utrzymają. Jak sprawić, żeby rzęsy twoich ukochanych osób wydały się gęściejsze? Niech narysują od połowy powieki kreskę czarną kredką lub eyelinerem. Bardzo ważne jest także precyzyjne wytuszowanie rzęs wydłużającą i podkręcającą maskarą. Kształt brwi powinien optycznie wyszczuplać twarz i otwierać oczy. Na policzkach powinien znaleźć się róż w jasnym odcieniu, a na ustach pomadka w naturalnym kolorze.
Jakich błędów nie popełniać w makijażu 50+?
Powiedz mamie, cioci lub babci, że do makijażu brwi nie mogą kredki do oczu lub bardzo miękkiej kredki do brwi. O wiele lepszy będzie cień do powiek nakładany pędzelkiem. Perłowe cienie do powiek również nie są trafnym wyborem, bo podkreślają kurze łapki, worki pod oczami i zasinienia. Zamiast tego narysuj czarną kreskę wzdłuż linii rzęs i dokładnie ją rozetrzyj. Z ilością podkładu także nie należy przesadzać. Im jest go mniej, ma działanie nawilżające i lekką formułę, tym lepiej. Skórze 50+ nie jest potrzebny puder matujący. Wystarczy nałożyć go w minimalnej ilości na strefę T, która najbardziej się przetłuszcza.
Jeżeli już wiecie, jak umalować mamę, babcię lub ciocię, to zabierajcie się do pracy. Na pewno będą zadowolone.
