Terapia floatingowa, czyli totalny relaks (prawie) w stanie nieważkości
Cześć!
Czego to ludzie nie wymyślą. Mamy maski LED na trądzik, kosmetyki z dziwacznymi składnikami, a teraz jeszcze to. Terapia floatingowa, bo o niej mowa, to zabieg rodem z kosmosu, przypominający ćwiczenia w NASA. Co robisz w jego trakcie? Właściwie nic. A co daje ci nicnierobienie? Bardzo dużo.
Co to jest floating?
Terapia floatingowa, nazywana także terapią REST, to oryginalna forma relaksacji dostępna najczęściej w salonach spa. Jej nazwa pochodzi od angielskiego float i oznacza unoszenie się na wodzie. Właśnie na tym polega ten zabieg. W trakcie sesji klientka jest zamykana w specjalnej wannie, która jest wypełniona wodą z siarczanem magnezu. Stężenie soli jest tak wysokie, że swobodnie unosi twoje ciało na wodzie. W trakcie terapii floatingowej dochodzi do deprywacji sensorycznej, czyli zamierzonej redukcji lub usunięciu bodźców działających na jeden lub kilka zmysłów.
Pierwsza kapsuła do floatingu została zaprojektowana przez neurologa i psychoanalityka J. C. Lilly’ego. Naukowiec chciał sprawdzić, jak ludzka psychika będzie się zachowywała w sytuacji, gdy nie będą na nią działać żadne bodźce zewnętrzne. Z jego badań wynikło, że grawitacja, światło i dźwięk aż w 90% są obciążeniem dla ludzkiego układu nerwowego. Floating ma za zadanie to obciążenie zredukować i wprowadzić organizm w stan relaksu.
Dla kogo floating?
Floating jest dobry dla każdego, jednak w przypadku niektórych sprawdzi się o wiele lepiej. Taką terapię poleca się w szczególności osobom:
- zestresowanym, znerwicowanym i z objawami depresji;
- cierpiącym na bóle mięśni i stawów;
- chorującym na migreny i napięciowe bóle głowy;
- z problemami z kręgosłupem, które mogą dotknąć przyszłe mamy.
Zamknięcie w kapsule podczas sesji może być bardzo problematyczne dla osób, które cierpią na klaustrofobię lub boją się ciemności.
Terapia floatingowa – efekty
Podczas sesji zmienia się praca mózgu z fal beta na fale alfa, włącza się więc tryb odpoczynku, który zazwyczaj następuje przed zaśnięciem lub zaraz po wybudzeniu. Najbardziej pożądanym efektem terapii jest wprowadzenie fal mózgu na częstotliwość theta, którą osiąga się w trakcie hipnozy.
Dodatkowo floating wpływa korzystnie na kondycję skóry. Podczas zabiegu stosuje się siarczan magnezu (sól epsom), która redukuje niedobory magnezu oraz zapobiega skurczom mięśni, nerowości i problemom ze snem. Siarka natomiast poprawia stan skóry i włosów.
Jak wygląda sesja floatingu?
Jedna sesja trwa około godziny. W tym czasie przebywasz w zamkniętej kapsule oświetlonej delikatnym światłem LED; zostaje włączona relaksacyjna muzyka. Jednak jeśli chcesz, możesz odprężyć się bez muzyki i światła. Woda ma bardzo dużą siłę wyporności, dzięki czemu możesz się w niej położyć i poczuć się jak w stanie nieważkości. Jej poziom nie przekracza 30 cm. Pod koniec sesji muzyka i światło powoli zwiększają swoją intensywność, żeby wybudzić się ze stanu relaksu.