Pomada do brwi Nanobrow Eyebrow Pomade, recenzja: kolory, trwałość, efekty
Cześć Kochane!
Być może już słyszałyście o kultowej pomadzie do brwi na nową która podbiła serca media społecznościowe i serca wielu dziewczyn postanowiłam także ją przetestować dzisiaj przychodzę do was z recenzją Nanobrow Eyebrow Pomade. Jak maluje ta pomada do brwi? Warto ja kupić? Przeczytajcie!
Pomada do brwi Nanobrow – recenzja: kolory, trwałość, efekty
Pomada do brwi Nanobrow ma konsystencję wosku i jest zamknięta w plastikowym słoiczku o pojemności 6 gram. Występuje w 3 odcieniach: light brown, medium brown, dark brown. Jej kolory są ładne i twarzowe: pasują do każdej karnacji i wyglądają na brwiach bardzo naturalnie, nie dają przerysowanego dziwnego efektu, nie wpadają w dziwne pomarańczowe tony.
Dzięki niej zyskacie naprawdę świetny efekt w makijażu brwi. Pomada Nanobrow daje mocne krycie i satynowe wykończenie, ponadto pozwoli Wam stworzyć makijaż o najróżniejszej intensywności (zarówno dzienny, jak i wieczorowy). To właśnie dzięki niej zyskacie optyczne zagęszczenie brwi – nawet jeśli są one cienkie i mało wyraźne. Nanobrow Eyebrow Pomade bez problemu wyrównuje linię brwi i koryguje ich kształt.
Ponadto jest bardzo wydajna, trwała, wodoodporna. Ma świetną cenę: to zakup na każdą kieszeń, a swoją trwałość zachowuje przez cały rok od momentu otwarcia i z pewnością wystarczy Wam na tak długo, ponieważ do makijażu potrzeba Wam dosłownie odrobinkę.
Pomada do brwi: Douglas, Sephona czy Macy’s – gdzie ją kupicie?
Właściwie to nie sprawdzałam dokładnie, w których sklepach jest ta pomada do brwi w ofercie, ale myślę że spokojnie kupicie ją w naprawdę wielu różnych drogeriach, przez internet lub (co ja osobiście najbardziej polecam) na stronie www.nanobrow.pl.
Jak malować brwi pomadą, czyli stosowanie Nanobrow Eyebrow Pomade
Wiem, że kosmetyk o konsystencji pasty wygląda troszkę niepokojąco i być może wiele z Was ma obawy o to, czy uda wam się makijaż brwi pomadą. Uspokajam, że jest on naprawdę łatwy. Jedyne, co wam potrzebne to oczywiście pomada oraz płaski pędzelek o skośnie ściętym włosiu. Natomiast makijaż wygląda tak:
- Nabieram troszkę pomady na pędzelek i tworzę obrys całej brwi, zgodnie z jej geometrią. Robię to cienką stroną pędzelka.
- Następnie wypełniam jedną i drugą brew pomadą, malując mocniej jej koniec, delikatniej początek.
- Nadmiar pomady wyczesuję delikatnie spiralką, zwłaszcza w górnej granicy brwi. Utrwalam makijaż żelem do brwi, ale to oczywiście opcjonalne, nie musicie tego robić, jeśli akurat nie macie żelu do brwi. Gotowe!
To już koniec mojej ekspresowej recenzji, żegnam się z Wami i życzę miłego dnia, uściski!