Nie łamcie się kruchymi paznokciami! Moje najlepsze sposoby na piękne „pazurki”

Hej, dziewczyny 🙂

Ten post jest dedykowany Wam od początku do końca – to Wy często poruszacie temat osłabionych paznokci i pytacie o to, jak je zregenerować.

Co na kruche paznokcie?

Sposoby na łamliwe paznokcie

Jak zregenerować paznokcie po hybrydzie

Paznokcie osłabione po hybrydzie…

… itd. – tego typu hasła przewijają się nieustannie.

Czy istnieje jakiś sposób na to, by je zregenerować? Jeśli – podobnie jak ja – jesteście przeciwne bezbarwnym odżywkom w formie lakierów, które pod dwóch dniach i tak kratujemy acetonem, ponieważ należy je bezwzględnie zmyć (by nałożyć drugą, nową warstwę odżywki) – z pewnością z zainteresowaniem przeczytacie ten post. Oto moje najlepsze kuracje wzmacniające kruche, łamliwe paznokcie. Zapraszam!

Domowe sposoby na kruche i łamliwe paznokcie

1. ŻELATYNA

Żelatyna wciąż broni swej pozycji jako królowa naturalnych, domowych odżywek do paznokci. Dlaczego? Jest ona po prostu źródłem kolagenu i cennych dla zdrowia oraz kondycji paznokci pierwiastków. Regularnie stosowana w pielęgnacji świetnie wzmacnia płytkę paznokcia i poprawia jej blask oraz elastyczność.

Wystarczy, jeśli codziennie wieczorem na kilka minut zamoczycie paznokcie w stężonym roztworze żelatyny.

2. PIWO

Tego pewnie nikt się nie spodziewał:)

Okazuje się, że piwo zawiera biotynę, fosfor, potas i selen. Dlatego jest ono doskonałym remedium wzmacniającym osłabione, kruche paznokcie (płukanka piwna sprawdza się też świetnie w pielęgnacji osłabionych, wypadających włosów). Moczcie paznokcie w piwie codziennie przez kilka minut – już po tygodniu zobaczycie, że stały się mocniejsze i ładniejsze.

3. SIEMIĘ LNIANE

Żel, który wydziela się po zaparzeniu ziarenek siemienia lnianego jest doskonałą odżywką zarówno do włosów jak i do paznokci. Zalej 3 łyżki siemienia lnianego szklanką wrzątku i zaparzaj je pod przykryciem, dopóki nie wytrąci się bezbarwny żel. Ostudźcie i odcedźcie go, a następnie moczcie w nim paznokcie przez kila minut. Codziennie. A pozostałe po odsączeniu nasionka wykorzystajcie jako… peeling do dłoni lub stóp 🙂

4. OCET JABŁKOWY

To kolejny kosmetyczny mocarz – pewnie nieraz trafiłyście na przepisy z octem jabłkowym w pielęgnacji włosów. Mało kto wie, że ocet jest bogaty w wapń, potas, magnes i żelazo – wszystkie te pierwiastki są niezbędne paznokciom dla ich pięknego wyglądu i zdrowia. W occie jabłkowym, zmieszanym z ciepłą wodą moczcie paznokcie zupełnie tak, jak we wcześniej opisanych miksturach. Systematycznie robiona kuracja zaowocuje piękną, zadbaną i elastyczną płytką paznokcia, która dodatkowo odzyska ładny kolor.

5. OLIWA Z OLIWEK

No tak. Większość z Was z pewnością słyszała o tej genialnej odżywce do paznokci. Oliwa z oliwek musiała pojawić się na tej liście, ponieważ jej działanie jest bardzo skuteczne. Oliwa doskonale nawilża paznokcie, hamuje ich rozdwajanie, zapobiega łamliwości płytki. Idealnie, jeśli lekko ogrzaną oliwę zmieszacie z łyżeczką miodu i łyżeczką soku z cytryny. Taka mikstura służy oczywiście jako kuracja, w której moczycie paznokcie przez 10-15 minut. U mnie sprawdziła się ona najlepiej (gdy akurat nie miałam cytryny, dodawałam do mieszanki łyżeczkę octu jabłkowego). Innym świetnym olejkiem regenerującym suche, rozdwajające się paznokcie jest olejek rycynowy. Niedrogi, ogólnie dostępny, gęsty (dobrze się aplikuje) olej rycynowy wystarczy wcierać codziennie w płytkę paznokci i skórki.

6. ALOES

Aloes jest znany ze swych właściwości nawilżających. Zarówno dla skóry, jak i dla paznokci czy włosów sok z aloesu jest jak łyk chłodnej wody w upalny, słoneczny dzień 🙂 Ale nawilżanie i bogactwo witamin to tylko część jego właściwości. Aloes idealnie zadba o paznokcie nie tylko te u rąk), ponieważ ma właściwości antybakteryjne i grzybobójcze. Dlatego jeśli np. często chodzicie na basen – moczcie w soku z aloesu nie tylko paznokcie u dłoni, ale również całe stopy.

Wiele dziewczyn po prostu pociera kawałkiem świeżego liścia aloesu płytkę paznokcia i skórki wokół niej. To równie dobry sposób na nawilżenie osłabionych paznokci i w ogóle warto mieć na parapecie świeży aloes w doniczce 🙂 Możecie go używać nie tylko do tworzenia domowych kosmetyków, maseczek czy toników, ale również jako dodatek do domowych, pysznych i odżywczych koktajli czy smoothies. Polecam:)