Makijaż-kamuflaż na full! Testujemy podkład Ultimate Coverage marki Becca
Cześć!
Niektórym z was potrzebne są takie kosmetyki, które maskują wszystkie, ale to wszystkie niedoskonałości. Postanowiłam więc sprawdzić, czy podkład Ultimate Coverage marki Becca spełniłby wasze oczekiwania. Zapraszam do testu.
Coś na początek o podkładzie Becca
Podkład Ultimate Coverage marki Becca dostępny jest w 19 odcieniach, które dopasują się do każdej karnacji. Zapewnią jej dokładne krycie, lekkość i nawilżenie. Podobno makijaż utrzyma się na skórze przez 24 godziny. W tym czasie będzie wyglądał bardzo naturalnie, nie zbierze się w zagłębieniach skóry i nie zmieni koloru na ciemniejszy. Przeznaczony jest do każdego rodzaju cery, i to nawet tej wrażliwej – podkład nie zawiera bowiem parabenów, ftalanów i innych groźnych dla skóry twarzy substancji. Tyle w tym temacie twierdzi producent.
Podkład Ultimate Coverage – moja opinia
Fajne jest to, że kosmetyk marki Becca jest dostępny w tak wielu odcieniach. Bez problemu znalazłam swój ulubiony. Pomogły mi w tym ilustracje kobiet o różnych karnacjach zamieszczone na stronie produktu. Co więcej kosmetyk rzeczywiście nie podrażnia skóry i działa bardzo łagodnie. Dobrze kamufluje niedoskonałości, odrobinę rozświetla cerę i ujednolica jej koloryt. Nie zauważyłam natomiast, żeby nawilżał, odżywiał lub w jakikolwiek inny sposób dbał o buzię. Wniosek? To zwykły kosmetyk do makijażu.
Jak aplikowałam podkład marki Becca?
Do pomalowania skóry wystarczy jedna pompka produktu. Podkład Ultimate Coverage nakładałam płaskim pędzlem i dokładnie rozcierałam na twarzy. I tu zaczynały się schody. Produkt marki Becca ma zbitą formułę i bardzo trudno go rozprowadzić na buzi. Trwało to wyjątkowo długo, ale uwierzcie mi, da się. Na szczęście podkład nie podkreślał suchych skórek, a utrwalony pudrem wyglądał całkiem nieźle. Czy będę przetestować podkład dalej? Pewnie tak, bo szkoda mi wyrzucić tak drogi kosmetyk. A czy kupiłabym drugie opakowanie? Myślę, że nie. Poszukałabym czegoś bardziej płynnego i łatwiejszego do aplikacji.