Jak dbać o skórę ust i podkreślać je na co dzień? [moje metody]
W tym tygodniu piękna pogoda sprawiła, że wpadłam na pomysł napisania krótkiego tekstu o tym, JAK DBAĆ O SKÓRĘ UST.
Mam wrażenie, że to temat trochę pomijany i spychany na bok, bo przecież ‘usta nie wymagają specjalnej pielęgnacji’. Wymyślamy rytuały pielęgnacyjne dla cery, włosów, skóry pod oczami, a zapominamy o delikatnej skórze ust. Podczas gdy ona też na to zasługuje.
Codzienna pielęgnacja ust
Regularna pielęgnacja ust jest ważna. Nie zapominajmy, że usta są widocznym elementem naszej twarzy. Powinny być zadbane, ale ich pielęgnacja musi być trochę inna niż ta, którą praktykujemy względem cery.
Pamiętajmy, że skóra na ustach jest cieńsza niż ta na całej twarzy. Jest zbudowana zupełnie inaczej i wymaga kompletnie innej pielęgnacji. Choć tak samo, jak skóra na całym naszym ciele, może się przesuszać, łuszczyć, pękać i mieć inne problemy np. podrażnienia.
Jak dbać o skórę ust?
Chciałabym opowiedzieć wam trochę o tym, jak dbać o skórę ust. Osobiście staram się dostosowywać do większości tych zasad, ale nie wymagam tego od was. Wiadomo, że nie każdy ma czas i możliwości. Jeśli nie możecie poświęcić im chwili każdego dnia, wygospodarujcie chociaż pół godziny w ciągu tygodnia np. w weekend, kiedy macie więcej wolnego.
Oto podstawowe zasady pielęgnacji skóry ust:
- regularne nawilżanie ust np. balsamem;
- kompleksowa ochrona przed wiatrem, mrozem, słońcem;
- systematyczne złuszczanie np. peelingiem miodowym.
Najpopularniejsze pomadki i balsamy do ust
Podstawowy sposób na nawilżenie ust to oczywiście stosowanie pomadek i balsamów nawilżających. Moim ukochanym jest ten słynny balsam do ust Carmex. Wygląda trochę kiczowato, ale działa cuda. Świetnie nawilża, nadaje ustom miękkość i gładkość.
Czego jeszcze można użyć? Swego czasu nałogowo stosowałam pomadki z Vaseline – ale po pewnym czasie nadmiar wazeliny przyniósł skutek odwrotny do zamierzonego, czyli wysuszył usta. Wiele osób jest jednak zachwyconych z działania tych pomadek.
Inna opcja to pomadki EOS. Też są bardzo popularny i dostępne w wielu różnych wersjach. Ich zaletą jest poręczność i ja takie jajeczko EOS noszę do dziś przy sobie, żeby w wolnej chwili w trakcie dnia zmiękczyć trochę usta i zapewnić im ochronę.
Domowe sposoby nawilżania ust
Oczywiście jest cała masa domowych sposobów na poprawienie wyglądu skóry i jej nawilżenie. Moje dwa ulubione to olejowanie i ‘miodowanie’, czyli stosowanie miodu na usta.
- Olejowanie ust – wieczorkiem biorę jeden z moich ulubionych naturalnych olejków (najczęściej wygrywa olej migdałowy, ale może to być też zwykła kuchenna oliwa z oliwek extra virgin) i nakładam go opuszkami na wargi. Rozsmarowuję między wargami tak, jak szminkę i czekam aż się wchłonie.
- Miodowanie ust – tutaj zasada działania jest niemal identyczna, z tą różnicą, że zamiast oleju używam naturalnego miodu. Odrobinę nabieram na palec i wcieram w wargi, a następnie czekam aż się wchłonie. To świetny humektant (substancja nawilżająca), ale niestety bardzo smaczny, więc często jest tak, że zlizuję go z warg, zanim zacznie działać. Tak nie róbcie!
Złuszczanie, czyli peeling ust
Bardzo prosty sposób na nadanie ustom miękkości i wygładzenie ich, to zamiana zwykłego olejku lub miodu w świetny peeling. Wystarczy dosypać do nich trochę cukru i taką mieszanką masować usta przez kilka minut. W ten prosty sposób upieczemy kilka pieczeni na jednym ogniu:
- złuszczymy martwy naskórek;
- wygładzimy i zmiękczy skórę warg;
- poprawimy krążenie w ustach;
- pogłębimy naturalny kolor ust.
Peeling miodowy do ust lub jego olejkową wersję można zamienić też na zwyczajną szczoteczkę do zębów. Oczyszczoną, miękką szczoteczką też można wykonać delikatny masaż i poprawić wygląd skóry ust.
To moje sposoby na piękne i zadbane usta. A jakie są Wasze? 🙂