AVON – czy to dobre kosmetyki? Perełki kosmetyczne, które kupicie za grosze
Hej kochani!
Często pytacie mnie, czy firma Avon ma dobre produkty, ponieważ są one po prostu niedrogie i wiele osób chce wiedzieć, czy za taką ceną stoi w ogóle jakość. Jak to się dzieje, że Avon może sobie pozwolić na takie promocje i jeśli już kupujemy kosmetyki Avonu – to które warto wybrać? Już wyjaśniam!
AVON – katalogi, konsultantki i marketingowy sukces
To firma, która bardzo szybko rozwinęła się w kosmetycznego giganta, znanego an całym świecie. Sukces zawdzięcza nie tylko doskonałym promocjom, ale też innowacyjnemu podejściu do sprzedaży. Pamiętajmy, ze firma nie zatrudnia pracowników za stałą pensję. Każdy zarabia siebie i od zaangażowania zależy ile zarobi w danej kampanii. To obniża koszta, dzięki czemu firma może sobie pozwolić na większe promocje. Ponieważ dzięki konsultantkom dociera do dużego grona klientów, nie musi wydawać kroci na kosztowny marketing i reklamie w mediach. Przecież kosmetyk poleca Wam przyjaciółka albo sąsiadka… jej chyba uwierzycie w skuteczność… 😉
Jest znana na całym świecie, a do swoich kampanii angażuje znane osoby ( np. Fergie czy Salmę Hayek). Do niedawna krążyły plotki, że firma testuje produkty na zwierzętach, ponieważ skoro ma fabryki także w Chinach, gdzie prawa zwierząt… nie istnieją, to ich cierpienie jest poniekąd „z automatu” wpisane w historię powstawania kosmetyków. Wierzcie lub nie, ale testy kosmetyczne w Chinach zawsze ocierają się o wykorzystywanie zwierzaków. Nawet jeśli tak było, to firma AVON wzięła sprawy w swoje ręce i zakończyła ten proceder. Obecnie możemy przeczytać stanowcze zapewnienia: „nie testujemy na zwierzętach nigdzie na świecie”. OK! A co z jakością kosmetyków?
AVON – czy to dobre kosmetyki?
Osobiście nigdy nie uczuliły mnie, ani moich znajomych. Składy są dopracowane, a kosmetyki mają dobre działanie na skórę czy wosy. Wiele z nich przeszło do kanonu kultowych. Oczywiście fani kosmetyków stricte naturalnych na AVONIE się zawiodą: próżno szukać tam naturalnych składników, choć przyznam, ze wegańska linia AVON Distillery, swoimi składami robi wrażenie! ale ceną niestety też, bo ty wkraczamy już w hardcorowy cennik, około 100 zł za produkt.
AVON – co warto kupić?
- Krem do skórek AVON – to moja miłość. Smarujecie, a one znikają. Po prostu nie am skórek!
- Mgiełka do twarzy z adaptogenami – adaptogeny to kosmetyczny hicior. Tu w wersji lekkiej mgiełki, która ma piękny wygląd i działa tak, jak wygląda 😉
- Serum na końce włosów AVON – wspaniale nabłyszcza i pielęgnuje włosy, a przesuszone końcówki znikają na zawsze. Włosi przestają sie rozdwajać.
- Lakiery do paznokci. Wspaniałe kolory, trwałość i blask. Jest w czym wybierać!
- Podkład rozświetlająco – antystresowy AVON. Istnieje od kilkunastu lat i wciąż jest nie do zakasowania! Nie przestanę kochać i kupować w ilościach hurtowych!
A czy Wy macie swoje ulubione kosmetyki AVON? Założę się, że tak! Napiszecie, jakie?