Konturowanie twarzy na lato. Co to jest striping?
Od kiedy konturowanie króluje na salonach systematycznie pojawiają się nowinki w tym temacie. Marki kosmetyczne konkurują pod względem kompleksowych kosmetyków do konturowania, które są raz za razem lepsze jakościowo. Wizażyści natomiast nie pozostają w tyle testując coraz to nowsze techniki i metody nakładania tych produktów. Dziś na tapet bierzemy striping, czyli jeden z najmłodszych odłamów tradycyjnego konturowania.
Pomysłodawczynią stripingu jest popularna makijażystka światowych gwiazd, Mary Philips MUA. Swoje pomysły na makijaże realizuje we współpracy z m.in. modelką Chrissy Teigen, piosenkarką Jennifer Lopez oraz królową konturowania, czyli Kim Kardashian. Fenomen stripingu dziś sięga już nie tylko profesjonalnych salonów wizażu.
Czym jest striping? Striping z powodzeniem można porównać do strobingu. Tam w grę wchodziło wyłącznie rozświetlanie dla efektu wiosennej, młodej i rześkiej cery. W stripingu rezygnujemy z rozświetlaczy na rzecz powrotu do bronzerów, jednak nie wykonujemy nimi tradycyjnego konturowania. Striping to opalanie bronzerem, w którym najmniej chodzi o wyraźne podkreślanie rysów twarzy i jej wyszczuplanie. Efektem ma być zdrowa i piękna opalenizna uzyskana z pomocą kosmetyku brązującego.
Striping, jak wskazuje nazwa, polega na nakładaniu bronzera na twarz paskami. Nie chodzi jednak o efekt brązowej zebry. Opalanie bronzerem musi być przemyślane. Kosmetyk nakładamy zawsze na te miejsca, na które naturalnie padają promienie słoneczne. Pamiętać w tym momencie należy, że słońce pada zawsze od góry. Brązowić musimy odpowiednie obszary twarzy, aby wyeksponować je w sposób naturalny. Tak, jak zrobiłoby to słońce.
Jakie miejsca konturować w stripingu? Puder brązujący nakładamy na twarz w trzech obszarach. Pierwszy pas na górnej części czoła, a dokładnie przy linii włosów. Drugi pasek w poprzek nosa i na kości policzkowe (od ucha do ucha). Ostatni pasek powinien wylądować na czubku brody, wzdłuż szczęki. Kosmetyk brązujący trzeba rzecz jasna dokładnie rozetrzeć, żeby jego krawędzie były rozmyte. Striping zakłada bardzo naturalną opaleniznę, z delikatnymi i niemal niewidocznymi przejściami koloru.
Do stripingu najlepiej nadaje się lekki puder brązujący. Ciężkie, tłuste i gęste bronzery o kremowej postaci nie sprawdzą się w letnim okresie. Dla uniknięcia spływającego z twarzy kosmetyku, warto postawić na lekkie pudrowe bronzery. Oczywiście w wersji matowej, bo striping nie zakłada żadnego rozświetlania twarzy.
