Wykonuję pierwszy lifting rzęs w domu z zestawem Nanolash Lift Kit. Sprawdźcie, jak mi poszło!
Kochane! Czy jesteście gotowe na rewolucję w zakresie stylizacji rzęs? Jeśli tak, to zapraszam Was do zapoznania się z moim wpisem! Odkryjecie w nim produkt, który być może raz na zawsze zmieni Wasz sposób i podejście do pielęgnacji i stylizacji rzęs. Mowa tu o Nanolash Lift Kit – zestawie do laminacji, który pomógł mi odzyskać wiarę we własne rzęsy!
Nanolash Lift Kit – kilka słów wstępu o produkcie
Zestaw do laminacji i liftingu rzęs Nanolash Lift Kit to nowy i unikalny produkt, który jest w stanie:
- wydłużyć rzęsy;
- pogrubić i podkręcić włoski;
- odżywić i odbudować ich strukturę.
Producent deklaruje, że efekty mają być widoczne już od pierwszego zabiegu, a dodatkowo mają się utrzymać przez 8 tygodni. Zaznaczone jest, że trwałość jest uzależniona od kondycji włosków.
Teraz jestem Wam winna kilka słów wyjaśnienia odnośnie tego, czym właściwie jest lifting rzęs. Otóż jest to zabieg znany z salonów kosmetycznych. Wyróżnia się on głównie tym, że nie obciąża włosków, a jednocześnie pozwala na osiągnięcie zamierzonych rezultatów. Jednak nie oszukujmy się, ceny takiego zabiegu w salonach kosmetycznych zwalają z nóg.
Jednak zestaw do laminacji Nanolash Lift Kit jest względnie tani, a w opakowaniu znajduje się aż 30 saszetek z preparatami o pojemności 0,5 mililitrów. Oznacza to, że za jego pomocą wykonacie aż 10 zabiegów we własnym domu. Przy uwzględnieniu deklarowanej trwałości, jest to wyjątkowo ekonomiczne rozwiązanie.
W opakowaniu znajdziecie także 3 pary silikonowych wałeczków w 3 rozmiarach. Po każdym użyciu wystarczy je umyć, by można było skorzystać z nich ponownie. Całość uzupełnia:
- klej Lift Lash Glue o pojemności 5 mililitrów – również starczy na długi czas;
- pozostałe akcesoria, niezbędne do wykonania zabiegu laminowania rzęs w domu.
Zauważyłam także, że preparaty do laminacji bazują na naturalnych składnikach jak np. olej z awokado czy z pestek winogron. Dzięki temu możliwe jest dogłębne odbudowanie struktury rzęs.
Laminowanie rzęs w domu z Nanolash Lift Kit – czy faktycznie było proste?
Nie mam żadnego doświadczenia w laminowaniu rzęs w domu. Co więcej, nigdy wcześniej nie wykonywałam tego zabiegu nawet w salonie kosmetycznym. Ekscytacja mieszała się z lekkim stresem.
Zestaw do laminacji Nanolash Lift Kit zawiera czytelną instrukcję. Zgodnie z nią na początku:
- przygotowałam włoski, oczyszczając je z resztek kosmetyków do makijażu;
- odseparowałam włoski górne od dolnych – na początek zaczęłam od jednego oka;
- zamocowałam silikonowe wałeczki w rozmiarze M jak najbliżej linii rzęs.
W tym momencie nie było żadnych problemów. Klej Lift Lash Glue szybko wysycha i dobrze trzyma. Następnie przystąpiłam do aplikacji preparatów w takiej kolejności, w jakiej są one oznaczone. Pamiętałam o tym, żeby:
- każdy preparat został na włoskach przez 10 minut;
- przed nałożeniem kolejnej warstwy zmyć poprzednią.
Następnie wystarczy tylko zmyć wałeczki i podziwiać efekt WOW. Moje rzęsy były w fenomenalnej kondycji, a ich długość znacznie się zwiększyłam. Uzyskałam efekt, o którym zawsze marzyłam. Co więcej, bez problemu potwierdzam deklarację producenta. Przez 8 tygodni nawet nie dotykałam zalotki, a jedna warstwa tuszu okazała się dla mnie całkowicie wystarczająca.
Zestaw do laminacji rzęs Nanolash Lift Kit – moje podsumowanie
Dziewczyny, powiem krótko. Jeśli marzycie o spektakularnych rzęsach, bez ich nadmiernego obciążania, to zestaw do liftingu Nanolash Lift Kit jest rozwiązaniem stworzonym właśnie dla Was.
Laminowanie rzęs w domu z tym zestawem to czysta przyjemność. Wszystko jest proste i przebiega sprawnie. Dodatkowo efekt utrzymuje się przez taki czas, jaki został zadeklarowany przez producenta. Wydaje mi się, że nie znajdziecie na rynku lepszego produktu do liftingu rzęs w domu.
Sprawdźcie same, czy zestaw do laminacji Nanolash Lift Kit sprawdzi się u Was i koniecznie podzielcie się ze mną swoją opinią i efektami!